Dodaj: opinie o tym modelu

DIY - Podłogówki by Gipsy Łukasz

Typ sprzętu: Kolumny Podłogowe

Producent: DIY

Model: Podłogówki by Gipsy Łukasz

Rewalacyjny

(5/5)

(5/5 na podstawie 1 opinii)

Obserwujący 0

Opinia o DIY - Podłogówki by Gipsy Łukasz

lenam

Data dodania: 25 sierpień 2005

Jakość/cena

Ocena ogólna

Jakość/cena

Ocena ogólna

Wzorcowa stereofonia, zdumiewająco głęboki, mięsity bas, gęste i słodkie jak miód wysokie, a przede wszystkim: naturalna przyjemność słuchania muzyki. Zapomina się przy nich o... kolumnach, także dlatego, że znikają jak monitory.

Minusem jest właściwie plus - są b. ciężkie, a musiałem je nieść na 4. piętro 8-P

Jak długo posiadasz oceniany sprzęt?: krócej niż 1 miesiąc

Gdzie kupiłeś/aś oceniany sprzęt?: Przy ulicy Kanoniczej w Krakowie

Ile zapłaciłeś/aś?: Wydaje mi się, że tylko za materiały...

Dlaczego wybrałeś/aś ten sprzęt?: To nie ja je wybrałem, to one mnie wybrały. Serio? Wydaje mi się, że w polskich realiach produkty DIY to najlepsze rozwiązanie.

Z czym porównywałeś/aś przed decyzją o zakupie?: Z innymi DIY oraz Wharfedale, Jamo. Szkoda gadać, Gipsy to Profesor.

Podaj zestaw w jakim używany jest oceniany sprzęt: Yamaha CDX 580 tuned by Usha, Aurex Toshiba SC-M15, przedwzmacniacz lampowy (2xE88CC) by Grzegorz z Nowego Sącza, interkonekty DIY(M) Klotz LaGrange, Monitor Athmos Air Silver 195

Opinia:

Uczciwie trzeba przyznać, że to drugie podejście do kolumn podłogowych autorstwa Gipsy (pierwsze średnio udane, więc wspaniałomyślnie przemilczamy). Tym razem strzał w dziesiątkę. Skrzynie wykonane po mistrzowsku z 28-milimetrowego MDF-u, z egzotycznym fornirem Sapelli lakierowaym na półmatowo. Spokojna, ponadczasowa elegancja. Łukasz zostawił i dla mnie (jako adepta tuningu ;-)) coś do roboty: przy okazji kazał mi zakleić plasteliną maleńką dziurkę na kabel w przegrodzie zamykającej komorę wysokotonowca (Vifa PL27), pozwolił mi także wkręcić we własnym zakresie kolce.

Przetworniki (na dole weteran: Vifa M18WH) dobrane świetnie, po prostu słychać, że lubią się nawzajem. Jak dotąd nie udało mi się znaleźć płyty, na której by się choć odrobinę wyłożyły. Bez wysiłku oddają subtelności głosu Sarah McLachlan, różnorodność barw i źródel w muzyce np. Pink Floyd, gęstą fakturę koncertów skrzypcowych czy klawesynowych Bacha, potęgę dźwięku w ostrym graniu CGT...

Dla dobra polskich audiofili Gipsy POWINIEN założyć firmę i pokazać światu, co Ślązak potrafi!

Uff, ale się podlizuję, ale co tam.